Thursday, July 26, 2012

*mustache man*

Czasami można się "wkręcić". Nawet jeśli chodzi o zapuszczanie wąsów. Ostatnio dość modne jest noszenie kilkudniowego zarostu lub nawet puchatej brody. Johnny aka Pipe Smoker poszedł na całego. Założył się z ferajną, że zapuści największe wąsy na świecie... czy mu się udało, nie wiem... być może, bo co jak co, ale okazałe to one są :) Musi jednak uważać na tlący się tytoń... jedna iskierka i może zamienić się w opalonego kurczaka.
Format: 60x80 cm (24x32"), akryl, płótno.
available







Thursday, July 12, 2012

*bigote cyclops*

W cyrku różne sztuki można zobaczyć. Pociętą pannę, klauna przebranego za linoskoczka (i odwrotnie), kobietę z brodą czy misia w pelerynce. Ale wąsatego cyklopa bez ciała, jedzącego piekielnie ostre papryczki jeszcze nie było! Jego popisowy numer przez lata pokazów wpłynął nieco na jego wygląd. Chyba każdy z nas miał kiedyś przygodę z ognistą potrawą wypalającą nasze wnętrzności... Otóż, nasz bohater nie ma wnętrzności dlatego nie cierpi a jedynie przez kilka pierwszych sekund dostaje wytrzeszczu! I tak oczko powiększyło mu się na pół lica. Nie robi on sobie nic z musu paprykowego czy piekielnej lemoniady.
Obraz ten ma pewną historię, którą zaprezentuję za kilka dni w krótkim filmie prezentującym powstawanie jednookiego.
... format: 81,5x54,5 cm, akryl, sklejka sosnowa #4mm...
available