Monday, October 24, 2011

*forestales espίritu*

... leśne duchy z pewnością istnieją... a to dowód... chroni zwierzęta, dba o rośliny a wszystko po to aby żyło nam się lepiej, abyśmy oddychali świeżym powietrzem... żeby Czerwony Kapturek miała którędy chodzić do babci a Robin Hood nie musiał się ukrywać w górach (bo to przecież tereny Janosika)... dlatego jeśli zobaczycie jegomościa w modnym seterku ukłońcie się grzecznie (można zrobić dwa zdjęcia, ale bez lampy błyskowej) pozdrówcie go jeszcze raz i pozwólcie oddalić się w spokoju...
format: 22,5x31 cm, akryl, blacha #1mm, ramka: stary szkicownik geodezyjny drewniany 26,5x35 cm...

No comments: